Jak zaplanować posiłki na kempingu?

Jak zaplanować posiłki na kempingu? – główne zdjęcie

W drodze, ale smacznie

Każdy, kto ceni sobie niezależność podróżowania i zwiedza świat własnym kamperem bądź innym pojazdem, wie jak ważnym aspektem takich wycieczek jest odpowiednie przygotowanie – również w kwestii prowiantu. Wszak nie chodzi o to, by na każdy posiłek zatrzymywać się w jakiejś przydrożnej restauracji czy barze szybkiej obsługi, ale by być samowystarczalnym na tyle, na ile to możliwe. Dzięki dobrej organizacji zapewnimy sobie możliwość jedzenia tego, co chcemy, przy jednoczesnym mniejszym obciążeniu naszego budżetu.

Przede wszystkim, przed wyruszeniem w podróż należy skrupulatnie rozplanować menu. Brzmi banalnie, jednak zdarza się, że w trakcie jazdy brakuje nam albo pomysłu na posiłek, albo części składników i w efekcie, zrezygnowani, lądujemy w restauracji. Dlatego rozsądnym rozwiązaniem jest dokładny plan posiłków na każdy dzień podróży – oszczędzi to nam zarówno czasu, jak i pieniędzy.

Prostota jest kluczem

Przy planowaniu należy pamiętać o tym, by wybierać jak najprostsze dania. Jeśli ktoś jest miłośnikiem wyrafinowanych potraw i chciałby w podróży posmakować np. kaczki w pomarańczach – nie ma problemu, jednak pozostali uczestnicy wycieczki mogą być trochę niezadowoleni. Najrozsądniej jest wybierać dania jednogarnkowe, zestawy do odgrzania i posiłki, które można szybko przyrządzić na grillu. Takim daniem może być spaghetti, zupa, omlet, gulasz, grillowane warzywa, ryby lub mięso. Pozostałe po posiłku resztki można wykorzystać do następnej potrawy.

Po zaplanowaniu posiłków należy sporządzić listę potrzebnych składników. Część produktów zapewne znajdziemy w kuchennej szafce, więc będzie można je skreślić z listy, natomiast po pozostałe trzeba udać się do sklepu. Wśród kulinarnych niezbędników znajduje się sól, pierz, rozmaite przyprawy i sosy. Warto też pamiętać, że składniki takie jak warzywa, mleko czy śmietana można kupić później, w czasie podróży.

Oszczędność czasu to podstawa

Przed wyjazdem można część składników wymieszać i odpowiednio oznaczyć – to jeszcze bardziej oszczędzi czas, jaki trzeba będzie przeznaczyć na przygotowanie posiłków. Można także umieścić przepisy razem z produktami (oczywiście, nie z tymi, które powinny być w lodówce), by uniknąć ich zawieruszenia w czasie podróży.

Kiedy już wszystko przygotujemy i odpowiednio zapakujemy, pozostaje tylko cieszyć się wyjazdem. W czasie podróży zapewne spróbujemy nowych smaków, być może poznamy też zupełnie nowe przepisy. Ale za każdym razem będzie to wyłącznie nasz wybór, a o to przecież chodzi.

Teraz tylko należy poszukać odpowiedniego campingu i ruszyć w drogę!

Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także