Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!

Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!  – główne zdjęcie

Małopolska drugi raz ruszyła w trasę po Europie by pokazać, co ma najlepszego do odkrycia. Tym razem na ich drodze są: Czechy, Słowacja i Węgry.

Kamper będzie zatrzymywał się w największych i najbardziej znanych miastach krajów Grupy Wyszehradzkiej. Zainteresowani dowiedzą się – czym może pochwalić się region.

To między innymi Szlak Architektury Drewnianej, na którym znajduje się ponad 250 zabytków: kościołów, cerkwi czy dworów. Wśród nich jest osiem prawdziwych pereł - świątynie wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. Światowej rangi zabytków jest w regionie aż 12 - są to także Kraków - kolebka polskiej kultury, Kopalnia Soli i Zamek Żup Krakowskich w Wieliczce, Kopalnia Soli w Bochni, KL Auschwitz-Birkenau - Niemiecki Nazistowski Obóz Koncentracyjny i Zagłady, Sanktuarium Pasyjno-Maryjne w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Zmiana załogi w kamperze

Załoga wyprawy w połowie uległa zmianie, ponieważ na pierwszej trasie obejmującej Beneluks i Północną Francję oprócz anglojęzycznych (Ani i Janusza) w camperze zasiedli francuskojęzyczni (Zuza i Kuba). Teraz ostatnią dwójkę zamieniły „Słowaczka” Magda i Czeszka Ewa, która po Bratysławie zamieni się z Węgierką Emese. Tym sposobem w każdym kraju załoga będzie posługiwać się językiem mieszkających tam ludzi.

Wszyscy napotkani przez Campera będą zachęcani do „podążania" za samochodem do Małopolski zgodnie z hasłem przewodnim: Follow us to Małopolska Region.

Koralową podróż Campera Małopolskiego można śledzić na:

Blogu Campera oraz na facebookowym funpage-u

Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!  – zdjęcie 1
Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!  – zdjęcie 2
Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!  – zdjęcie 3
Kamper Czerwony Koral - ponownie rusza na podbój Europy!  – zdjęcie 4
dorotagonet52
dorotagonet52

"Tak, na to wygląda... Odbiło ci, zbzikowałaś, dostałaś fioła. Ale coś ci powiem w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci..." Alicja w Krainie Czarów- Tim Burton

Czytaj także

Kraków w weekend – zdjęcie 1
Ciekawe miejsca
Kraków w weekend
Kraków to miasto, którego de facto nie da się zwiedzić jedynie w weekend. Jednakże dzisiejszy tryb życia nie pozwala często na dłuższe zatrzymywanie się w jednym miejscu. Miasto o ponad tysiącletniej historii, wielu kościołów, kamienic, placów, teatrów i parków daje nam wielkie pole do manewru, jeśli chodzi o wybór tras turystycznych. Zakładamy, że typowy turysta przyjeżdża do Krakowa w piątek wieczorem. Po transferze z lotniska bądź przyjeździe samochodem i zakwaterowaniu ważne jest zaznajomienie się z klimatem miasta. Wtedy nie można już wejść do większości muzeów, dlatego warto wybrać się na spacer wewnątrz Plant. Początek trasy to zazwyczaj okolice Barbakanu, który ochraniał miasto od północy. Jest to średniowieczna budowla, która została zbudowana pod koniec XV wieku. Dawniej był on połączony z Bramą Floriańską. Obok tej bramy możemy zobaczyć jeszcze baszty: od wschodu Pasamoników a od zachodu Cieśli i Stolarzy. Oprócz tego zachował się arsenał miejski. Z zachowaniem tego fragmentu murów miejskich wiąże się ciekawa anegdota. W I połowie XIX wieku w Krakowie burzono mury i kościoły by zrobić więcej miejsca w mieście. Znany krakowski architekt Feliks Radwański podniósł problem, że Brama Floriańska musi zostać, ponieważ niegrzecznym byłoby pozwolić na to żeby północne wiatry podwiewały paniom krakowskim suknie. I tak brama została do dziś.