BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny

BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny – główne zdjęcie

Czasem można pomarzyć o kamperze wielkości tira, wyposażonym niczym pałac. Tym razem zejdźmy jednak na ziemię. To, co wyjeżdża z hali producenta Bavaria Camp nie należy może do siedmiu cudów świata, ale zwykłym śmiertelnikom daje szansę na całkiem udany kemping.

BavariaCamp to jedna z sześciu marek należących do niemieckiej grupy KnausTabbert. To, co wyróżnia jej ofertę, to koncentracja na oferowaniu przystępnych cenowych samochodów kempingowych opartych na bazie samochodów dostawczych. Celem BavariaCamp nie jest podobno sprzedawanie samochodów jak najtańszych, ale dbanie o to, by za rozsądną cenę oferować możliwie wysoką jakość. Taki Lidl wśród kamperów.

Obecnie w ofercie BavariaCamp znajdują się cztery pojazdy – wszystkie oparte są na bazie Fiata Ducato, co zresztą widać już na pierwszy rzut oka. Zabudowa kempingowa wykonana jest m.in. z materiału PU o grubości 2 cm, który oddycha i absorbuje wodę. Wszystkie meble zostały wykonane specjalnie z wielowarstwowej, 15-milimetrowej sklejki. Producent udziela 3-letniej gwarancji.

Vancentro

To najkrótszy spośród czterech modeli – mierzy 541 cm długości, a jego dopuszczalna masa całkowita wynosi 3 300 kg. Maksymalna ładowność to 660 kg. Bazą dla podstawowej wersji tego kampera jest Fiat Ducato z silnikiem 2.0 MultiJet o mocy 115 KM.

Mimo ciasnego wnętrza, znalazło się w nim miejsce zarówno dla małej łazienki z prysznicem i podgrzewanym brodzikiem, jak i na kuchnię gazową z dwoma palnikami oraz zintegrowany z nią, mały zlewozmywak. Zbiornik na wodę zmieści 80 litrów, a lodówka ma pojemność 90 litrów (tylko w tym modelu można wybrać jedno z dwóch miejsc do instalacji).

W standardzie znajduje się również m.in. pompa wody, szafka na butlę gazową, ogrzewanie Truma serii 6 (z podgrzewaczem wody), składana umywalka (w łazience) oraz toaleta Thetford CS 200. Miejsca do spania przewidziano dla 3 osób.

Bez wyposażenia dodatkowego Vancentro kosztuje w Niemczech 56 410 euro.

Vantouro

Około 2 tys. euro więcej zapłacimy za drugi z modeli BavariaCamp. Z Vancentro wygrywa on już długością – mierzy 5 998 mm, co przekłada się na ilość miejsca w środku. Dzięki temu zmieściła się kuchenka 3-palnikowa, a zlewozmywak został od niej wyraźnie oddzielony.

Dodatkowe elementy zabudowy spowodowały jednak, że ładowność tego kampera wynosi maksymalnie 540 kg.

Vertigo

To najdłuższy z prezentowanych modeli – mierzy 6 363 mm. Oznacza to, że także jego wnętrze jest najbardziej przestronne. Poza tym Vertigo w podstawowej wersji jest napędzany 2,3-litrowym silnikiem o mocy 130 KM. Dopuszczalna masa całkowita tego pojazdu wynosi 3,5 tony.

O ile w poprzednich modelach tylne łóżko było pojedyncze, to tutaj mamy do czynienia z dwoma pojedynczymi materacami. Kanapy z części dziennej tu również można przekształcić w miejsce do spania dla trzeciej osoby. Podstawowa cena Vertigo wynosi 63 120 euro.

Vaniano

Jeszcze 2 tys. euro więcej zapłacimy za model Vaniano. Jego długość jest co prawda taka, jak w wersji Vantouro, ale rekompensuje to podwyższony dach. Górne łóżko pozwala na nocleg dodatkowym dwóm osobom, co mogłoby oznaczać, że samochodem może podróżować nawet pięciu pasażerów. Niestety, w samochodzie są tylko 4 miejsca do jazdy, wyposażone w pasy bezpieczeństwa.

Dopuszczalna masa całkowita tego modelu wynosi 3,5 tony, a podstawowym silnikiem jest wersja o poj. 2,3 litra.

Do każdego z modeli za dopłatą można zainstalować wiele dodatków podnoszących komfort podróżowania. Możliwy jest także wybór jednostek napędowych o większej mocy.

Podsumowanie

Kto chce się często przemieszczać bez konieczności szukania po drodze hoteli, powinien być zadowolony z niedużego, zwinnego kampera BavariaCamp.

Kto jednak preferuje wypoczynek stacjonarny, np. przez długi czas na jednym polu kempingowym, może być nieco zawiedziony chociażby z powodu ciasnego wnętrza. Dotyczy to jednak nie tylko pojazdów tej marki, ale wszystkich kamperów bazujących na małych i średnich autach dostawczych.

BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny – zdjęcie 1
BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny – zdjęcie 2
BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny – zdjęcie 3
BavariaCamp - mały, ciasny, ale własny – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także