Spakuj się... jak kobieta

Spakuj się... jak kobieta – główne zdjęcie

Właściciele kamperów nie muszą się martwić o brak możliwości zabrania na urlop większej ilości rzeczy. W innej sytuacji są natomiast ci, którzy planują wyprawę pod namiot lub pozostaje im zapakowanie się do walizki. Miejsca na upchanie wszystkich potrzebnych rzeczy jest zawsze zbyt mało, przez co zazwyczaj nasz plecak pęka w szwach, niepokojąco trzeszczy i przeraża nas sama myśl o wyciągnięciu z niego czegokolwiek. Może więc pomocne okażą się sprytne kobiece sztuczki?

O pojemności kobiecych torebek krążą legendy. Znajdziemy w nich nie tylko kosmetyczkę, klucze czy perfumy, ale i zestaw kluczy francuskich czy słoik kiszonych ogórków (fakt udokumentowany). Jak kobiety to robią, że z czeluści swoich niewielkich torebek mogą wydobyć tyle rzeczy – i jeszcze to wszystko unieść? Te pytania chyba na zawsze pozostaną retoryczne.

Wykorzystać małą przestrzeń

Na początek można zastosować trick pozwalający bezpiecznie przewieźć biżuterię. Jest nam potrzebna tylko słomka do napojów – po nanizaniu na nią naszyjników, bransoletek, a także pierścionków wystarczy zamknąć kółko. Innym pomysłem jest przewożenie butów w jednorazowych czepkach ochronnych. Lekkie sandałki, klapki czy balerinki przechowywane w takim czepku nie brudzą ubrań, nie są też ściśnięte w foliowej reklamówce. Bardziej zabudowane obuwie (np. adidasy) pomieści kilka par skarpetek, co pozwoli uzyskać dodatkową wolną przestrzeń.

Wydawałoby się, że ubrania powinny być ułożone w plecaku lub walizce równiutko, w grzecznie poukładanych rządkach. Tymczasem zaoszczędzimy więcej miejsca, kiedy zwiniemy je w ruloniki. O dziwo, nie będą też tak pogniecione.

Gotowe zestawy – oszczędność miejsca i czasu

Jeżeli wyjeżdżamy z dziećmi, dobrym pomysłem będzie zapakowanie gotowych zestawów ubranek w foliowe woreczki. Mogą być to zwykłe reklamówki lub choćby opakowania na mrożonki. Najważniejsze, że dzięki temu nie będziemy musieli zastanawiać się, co przygotować dziecku w danym dniu – po prostu wyjmiemy z plecaka przygotowany wcześniej komplet.

Kosmetyki, które zabieramy ze sobą na urlop, zazwyczaj zabierają sporo miejsca. Możemy zamienić je na miniaturki, które bez problemu zużyjemy w czasie pobytu na kempingu, możemy również zaopatrzyć się w zestaw darmowych próbek w dowolnej aptece lub drogerii.

Na koniec pomysłowy sposób na zabezpieczenie kosmetyków przed przypadkowym rozlaniem. Potrzebujemy do tego kawałka folii spożywczej – owijamy nią gwint butelki i nakładamy nakrętkę. Voila!

Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także