Lipsk pachnący kawą

Lipsk pachnący kawą – główne zdjęcie

W odległej przeszłości Lipsk był maleńką słowiańską osadą, dziś natomiast jest jednym z największych ośrodków przemysłu i handlu leżącym nie w Polsce, nie na Litwie czy choćby na Słowacji, ale na terenie obecnych Niemiec Wschodnich.

W porównaniu do innych wielkich metropolii niemieckich Lipsk (niem. Leipzig) miał szczęście nie ucierpieć zbyt wiele w czasie II wojny światowej. Dzięki temu zachowała się w nim w bardzo dobrym stanie XIX- i XX-wieczna architektura. Jego stara część każdego roku przyciąga do miasta tysiące turystów pragnących poznać jeden z pierwszych w Europie uniwersytetów oraz dwie wspaniałe zabytkowe budowle sakralne, z których jedna kryje w swoich wnętrzach grób Jana Sebastiana Bacha. Niedaleko kościoła znajduje się muzeum upamiętniające życie i twórczość wybitnego niemieckiego kompozytora.

Lipsk kiedyś

Wędrując ulicami, na każdym kroku napotykamy historię. W Lipsku znajduje się wiele zabytkowych budowli z okresu renesansu, w tym piękny Stary Ratusz oraz sukiennice. Renesansowa jest także Stara Waga, budynek,w którym kiedyś spotykali się rajcy miejscy. Niestety, akurat on uległ zniszczeniu podczas II wojny światowej i dziś można podziwiać jedynie jego front, który wiernie odbudowano. Reszta konstrukcji znacznie różni się od swojego pierwowzoru.

Wspaniały jest również Dom Królewski, należący do najsłynniejszych kamienic miasta. W przeszłości pełnił funkcję miejsca czasowego pobytu koronowanych głów i innych ważnych osobistości. Mieszkał w nim m.in. Napoleon, rosyjski car Piotr Wielki oraz August Mocny. Dziś pamiętająca czasy pysznych przyjęć budowla pełni rolę centrum handlowego.

Słynne „naj” Lipska

W Lipsku można podziwiać jeden z najstarszych węzłów kolejowych kontynentu – w przeszłości Hauptbahnhof był największym Głównym Dworcem Kolejowym na terenie całej Europy. Współcześnie pasażerowie mogą spędzać czas w ogromnej poczekalni (Wartesaal) z przeszklonym dachem, oczekując aż ich pociąg zatrzyma się na jednym z 26 peronów.

W Lipsku mieści się również jeden z najstarszych na świecie ogrodów zoologicznych. Utworzono go w 1878 roku, umieszczając na prawie 23 hektarach ok. 900 gatunków zwierząt z całego globu. To właśnie w nim znajdziemy Pongoland, czyli krainę małp. Mieszkają w niej szympansy i orangutany, a wielkie wybiegi, jakie dla nich powstały, wraz z resztą Pongolandu stanowią pierwszy etap projektu „Zoo przyszłości”.

Muzyczny Lipsk

Lipsk zasłynął lata temu nie tylko swoimi zabytkami, choć niewątpliwie są urzekające. Największe uznanie zyskał jako miasto kompozytorów – prócz najsłynniejszego kantora Kościoła św. Tomasza, czyli wspomnianego już Bacha, szczyci się mianem ośrodka, w którym urodził się Ryszard Wagner, oraz miasta, w którym Felix Mendelssohn Bartholdy założył pierwsze niemieckie konserwatorium.

W Lipsku śpiewał jeden z najstarszych na świecie chórów chłopięcych – Thomanerchor. Również tutaj znajduje się jeden z najstarszych w Europie teatrów muzycznych, przyciągających bogatym repertuarem dzieł z różnych epok – od baroku po modernizm. No i wreszcie, w Lipsku grają wspaniałe, potężne organy złożone z ponad 6600 piszczałek.

Wybitni kompozytorzy lubili relaksować się w kolejnej atrakcji Lipska, Zum Arabischen Coffe Baum. To jedna z najstarszych kawiarni Europy, pełniąca dziś funkcję muzeum. Warto ją odwiedzić, by zaciągnąć się aromatem kawy z ekspozycji złożonej z ponad 500 eksponatów.

A później można udać się na wypoczynek na Campingplatz Auensee, kempingu położonym na ok. 9 hektarach, pośród zieleni, niedaleko jeziora o tej samej nazwie. Wszystkie stanowiska są trawiaste i mają dostęp do zasilania. W kempingowej restauracji od 7.30 można kupić świeży chleb – i nie tylko. Doba pobytu kosztuje ok. 6 euro, zaś miejsce dla kampera ok. 9 euro.

Kilkukilometrowe oddalenie od centrum pozwala na sen w ciszy, a jednocześnie do głównych atrakcji łatwo się dostać dzięki często kursującym autobusom. Po wypoczynku nabierzemy sił na dalsze zwiedzanie Lipska.

Lipsk pachnący kawą – zdjęcie 1
Lipsk pachnący kawą – zdjęcie 2
Lipsk pachnący kawą – zdjęcie 3
Lipsk pachnący kawą – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także