Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – główne zdjęcie

Tęsknota za kwiatami

W Polsce zakwitły wreszcie fiołki. Rozsypały się w trawie równie gęsto co towarzyszące im skromne stokrotki. Zakwitły też przepiękne magnolie, ciesząc oczy i nosy przechodzących obok nich ludzi, nie mówiąc już o soczyście żółtej forsycji. Jeżeli mimo tego miłośnicy flory czują niedosyt, mogą nakarmić wszystkie zmysły wizytą w miejscu, które w pełni zasługuje na określenie „królestwo kwiatów”. Gdzie znajduje się to tajemnicze miejsce? Nikogo nie powinna zdziwić odpowiedź: w Holandii, kraju tulipanów. Morze kwiecia, które na nas czeka, rozciąga się w Lisse, miejscowości oddalonej o ok. 35 km od Amsterdamu.

Od granicy polsko-niemieckiej do Lisse można dojechać w niespełna 7 godzin (jeśli przejedziemy ją we Frankfurcie nad Odrą). Trasa jest prosta i przyjemna – cały czas wiedzie drogą międzynarodową E30.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 1

Dumna stolica Brandenburgii – Poczdam

Po drodze do miasta kwiatów napotykamy Poczdam. Mieszczący się w niemieckiej Brandenburgii kulturalny, historyczny i turystyczny ośrodek oszałamia przepychem barokowych rezydencji i klasycystycznych budowli. O urodzie i wartości tutejszych zabytków może świadczyć fakt wpisania poczdamskiego krajobrazu kulturowego na listę światowego dziedzictwa UNESCO, które miało miejsce w 1990 roku. Do kompleksu, jaki znalazł się na liście, należy Pawia Wyspa i jej pałace, a także zespół parkowo-pałacowy Sanssouci, park Babelsberg z obserwatorium astronomicznym, Neuer Garten oraz kompleks pałacowo-parkowy Sacrow i kościół Zbawiciela. To ledwie ułamek – światowe dziedzictwo obejmuje 150 budowli z okresu 1730-1916 i rozciąga się na ponad 500 hektarach terenów parkowych.

Spacer po zabytkowym śródmieściu Poczdamu to prawdziwa rozkosz dla miłośników architektury. Na Starym Rynku znajdziemy stajnię królewską, w której obecnie mieści się Muzeum Filmowe. Mówiąc o filmach, warto wspomnieć, że w Poczdamie mieści się największe i najstarsze w Europie studio filmowe Babelsberg – powstało w nim ponad 3 tysiące filmów kinowych i telewizyjnych. Można je zwiedzać od marca do października.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 2

Prócz zabytkowych budynków Poczdam zachwyca pięknymi bramami miejskimi. Będąc tutaj, trzeba koniecznie zobaczyć Bramę Brandenburską, stanowiącą monumentalny łuk triumfalny, oraz Bramę Naueńską, wybudowaną w stylu neogotyku angielskiego. Warto też zwrócić uwagę na 16-metrowy obelisk przedstawiający głównych poczdamskich architektów (Schinkela, Gontarda, Persiusa i Knobelsdorffa). Zaraz za stajnią, na Nowym Rynku, stoi okazały Dom Historii Brandenbursko-Pruskiej, utworzony w dawnej dorożkarni. Wspomniany Nowy Rynek jest jednym z najlepiej zachowanych barokowych placów w Europie i najpiękniejszym rynkiem w mieście.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 3

Brunszwik

Z lekkim niedosytem trzeba jechać dalej. Następny przystanek na drodze do Lisse to Brunszwik. On również może się poszczycić rozmachem zabytkowych budowli – turystów zachwycają domy Huneborstel i Veltheim przy placu Zamkowym, nie mówiąc już o wspaniałym, monumentalnym kościele św. Marcina, który przykuje uwagę każdego, nie tylko miłośnika stylu gotyckiego. Piękny jest także romański Zamek Dankwarderode, w którym mieści się oddział Muzeum Księcia Antoniego Ulryka. Zwiedzający mogą w nim zobaczyć m.in. odlaną z brązu oryginalną rzeźbę Lwa Brunszwickiego oraz bogate zbiory sztuki średniowiecznej.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 4

Niedaleko Zamku stoi niekoniecznie tak piękna jak kościół św. Marcina, ale warta uwagi choćby przez wzgląd na swój wiek, Katedra Świętych Błażeja, Jana Chrzciciela i Tomasza Becketa w Brunszwiku – jedna z najstarszych świątyń w mieście (z XII w.). W jej katedrze zachował się zespół rzeźb gotyckich z XIII-XVI w., a przed ołtarzem znajduje się równie zabytkowy nagrobek Henryka Lwa i Matyldy Plantagenet.

W miejscowości Winsen, w odległości ok. godzinę drogi od Brunszwiku, mieści się Campingplatz-Winsen (Aller). To miejsce, gdzie 2 osoby, które przyjechały kamperem, przenocują za 17,50 €. Okolica jest niezwykle malownicza. Tuż przy kempingu wije się rzeka Aller, a wokół ciągną się hektary Pustaci Lüneburskiej, regionu wrzosowisk, lasów i łąk. 10 km dalej znajduje się prawdziwa perła niemieckich kempingów i raj dla miłośników wypoczynku wśród natury – ogromny Camping Park Hüttensee. Jak sama nazwa wskazuje, mieści się na terenie rozległego parku. Nocleg 2 osób jest nieco droższy (18-20 €), ale za to wrzosy rosną tu wyjątkowo bujnie, a prócz tego turyści mają dostęp do kąpieliska z piaszczystą plażą. Mogą przy nim godzinami wędkować i uprawiać sporty wodne takie jak żeglarstwo, surfing czy kajakarstwo.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 5

Lisse w morzu kwiatów

Ostatni przystanek to holenderskie Lisse i jego główna atrakcja – Keukenhof. To ponad 60-letni, największy na świecie ogród kwiatów cebulkowych i jedyne miejsce, w którym można zobaczyć ponad 7 mln tulipanów, żonkili i hiacyntów. Na ponad 32 hektarach rozciąga się 7 imponujących ogrodów, pomiędzy którymi mieści się 100 wspaniałych dzieł sztuki ze szkła, brązu, metalu i kamienia. W 2013 roku motyw przewodni ogrodu jest inspirowany Wielką Brytanią, więc odwiedzający mogą zobaczyć m.in. kwietną mozaikę obrazującą Big Bena i Tower Bridge. Keukenhof to najpiękniejszy wiosenny ogród Europy, który co roku zakwita milionami kwiatów tworzących ogromne barwne kompozycje. Zwiedzających oszałamia zarówno bogactwo gatunków roślin, mieniące się w oczach kolory, jak i unoszący się w powietrzu aromat. Ogród otwarty jest tylko wtedy, gdy kwitną tulipany, czyli wiosną.

W razie niepogody można podziwiać kwiaty w nowoczesnych pawilonach. Kwitną tu morza tulipanów i innych roślin, w tym m.in. anturium, hipeastrum, hortensje i gigantyczne storczyki. W samym Lisse znajduje się muzeum Zagłębia Cebulek Kwiatowych (Museum voor de Bloembollenstreek), również warte poznania. Podobnie jak Huys Dever, odrestaurowany XIV-wieczny zamek, oraz zamek Keukenhof, który można zwiedzać przez cały rok.

Lisse jest nieduże, ale urocze. Warto tu przyjechać, choćby na romantyczny weekend wśród kwiatów. Tej aromatycznej wycieczki nigdy się nie zapomni.

Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 1
Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 2
Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 3
Od zabytków do kwiatów – podróż do Lisse – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także