Źródło światła - Alicante

Jeden z najważniejszych portów hiszpańskich na Morzu Śródziemnym leży u stóp skalistej góry, na której stoi starożytna twierdza. To Alicante, miasto, którego nazwa po arabsku oznacza „źródło światła”.

Prawdziwą perłą turystyczną wybrzeża Costa Blanca jest Alicante, kurort popularny wśród Polaków zwiedzających hiszpański Lewant. Ciągnące się w pobliżu plaże kuszą miłośników opalenizny i błogiego wylegiwania się na piasku. Wśród nich wiedzie prym Juan de Alicante, uważana za ulubioną plażę mieszkańców Madrytu. Można się do niej łatwo dostać tramwajem miejskim FGV.

Castillo de Santa Bárbara – strażnik miasta

Nad Alicante wznosi się zamek, stanowiący ogromną atrakcję turystyczną Castillo de Santa Bárbara. Stoi na wierzchołku góry Benacantil, z którą wiąże się smutna legenda tłumacząca nazwę skały – „cara del Moro”, czyli „twarz Maura”. XIII-wieczna księżniczka rzuciła się w przepaść z rozpaczy, że ojciec zakazał jej poślubienia arabskiego ukochanego. Gdy ów się o tym dowiedział, odebrał sobie życie w identyczny sposób. Ponoć od tego czasu skała przypomina ludzką twarz.

Do zamku można się dostać na kilka sposobów: idąc od strony parku Ereta, spacerując wzdłuż murów, a także wędrując od strony Playa del Postiguet. Zwiedzanie budowli jest płatne, a podczas poznawania wnętrz towarzyszy nam przewodnik (koszt oscyluje w granicach 1,50-3 €, dzieci do lat 6 mogą wchodzić do zamku za darmo).

Po zwiedzaniu Castillo de Santa Bárbara można udać się na spacer piękną promenadą Explanada de Espana. Ciągnie się pomiędzy rzędami palm na 500 metrów szerokości, falując w oczach patrzących – i to dosłownie, ponieważ składa się z marmurowej mozaiki falistej.

Atrakcje Alicante

Zwiedzanie Alicante najlepiej rozpocząć od starej części miasta. W dzień jest nieco leniwa i spokojna, za to nocą ożywa. Stopniowo otwierają się kolejne tawerny i bary, a ulice wypełnia gwar i głośna muzyka. Wśród najbardziej atrakcyjnych zabytków kurortu można wymienić Concatedral de San Nicolás de Bari, katedrę powstałą na ruinach dawnego meczetu. Wewnątrz świątyni mieści się starszy od niej dziedziniec, datowany na XV wiek.

Wędrując dalej, zwrócimy uwagę na barokową budowlę Ayuntamiento de Alicante, siedzibę urzędu miasta. Przykuwa wzrok swoimi gabarytami oraz dwiema 35-metrowymi wieżami. Kolejnym zabytkiem jest najstarszy kościół w Alicante, gotycka Basílica de Santa María. Posiada pyszny barokowy portal, a w jej wnętrzach znajduje się polichromowany ołtarz główny z okresu rokoko.

Ciekawym miejscem jest również Museo de Arte Contemporáneo de Alicante (MACA), mieszczące się w barokowym budynku Casa de La Asegurada. Na jego zbiory składa się ok. 200 dzieł sztuki pędzla XX-wiecznych artystów takich jak Picasso, Dali czy Kandinsky.

Gdzie się zatrzymać?

W odległości ok. 4 km od centrum miasta znajduje się El Jardin camping. Nocleg osoby dorosłej kosztuje na nim od 3,5 do 5,6 euro, zaś stanowisko dla kampera – od 5,5 do 7 euro/dobę. Od plaż Muchavista i San Juan dzieli go zaledwie 500 metrów.

Po wypoczynku można odwiedzić leżący po sąsiedzku „mały Manhattan”, czyli Benidorm. Głośne skupisko kilkudziesięciu wielopiętrowych hoteli bawi się pełną parą, co może szybko zmęczyć urlopowiczów z mniejszą ilością energii. Nocą tętni imprezami, a w dzień rozleniwia sjestą skacowanych turystów. Prócz masy miejsc dla młodzieży spragnionej wrażeń oferuje również rozrywkę dla rodzin z dziećmi, w tym parki tematyczne i spokojniejsze hotele.

Nieco dalej mieści się malutkie Guadalest. Niegdyś nieznany punkt na mapie, dziś jest coraz częściej odwiedzane przez turystów skuszonych wspaniałym widokiem rozciągającym się ze szczytu góry. Stoi na niej arabski zamek, do którego można dojść tunelem wydrążonym w skale. Co zaskakuje odwiedzających, na samym szczycie znajduje się cmentarz. Z kolei u podnóża zamku mieści się Muzeum Miniatur, przyciągające oryginalnymi eksponatami, np. obrazem Goyi namalowanym na skrzydle muchy czy dziełem Da Vinciego wykonanym na ziarnku ryżu.

Jak widać, Costa Blanca nie pozwala na nudę. Bogactwo jej atrakcji wypełni nam cały urlop.