Hymer Eriba-Touring

Hymer  Eriba-Touring  – główne zdjęcie

Są tacy, którzy z góry zakładają, że pod względem wyposażenia przyczepa kempingowa zawsze przegra z kamperem. Czy niewielka Eriba-Touring daje podstawy, by tę opinię podważyć?

No dobrze, nawet największego sceptyka uda się pewnie przekonać, że przyczepa mierząca 7-8 metrów może zostać wyposażona nie gorzej niż luksusowy kamper. Co jednak można powiedzieć o przyczepie, która w swojej najkrótszej wersji mierzy 483 cm, a w najdłuższej 576 cm? Touring to najkrótszy model oferowany pod marką Eriba (jej właścicielem jest znany z produkcji kamperów niemiecki Hymer).

Z zewnątrz przyczepa nie wydaje się duża, a jej lekko zaokrąglone kształty i skośna część ściany przedniej sugerują, że przestrzeń nie została wykorzystana optymalnie. Gdy wejdziemy do środka, wrażenie nie będzie już tak złe, choć o przestronności rzeczywiście trudno mówić. Dopiero dłuższe przyjrzenie się wnętrzu przekona nas, że na skromnej powierzchni udało się zmieścić stosunkowo bogate wyposażenie.

Całość prezentuje się dobrze dzięki ładnym obiciom tapicerki, podłodze z PCV oraz meblom – wnętrze wykonano w kolorach imitujących drewno. Na pochwałę zasługuje duża ilość schowków – umieszczono je zarówno tuż pod sufitem, jak i np. pod blatem kuchennym. Przy szafkach znajduje się oświetlenie LED, a dodatkowe lampki mogą przydać się wieczorem, np. podczas czytania.

Obok jednokomorowego zlewu ze stali nierdzewnej umieszczono dwupalnikową kuchenkę przykrytą szklanym blatem. Po podniesieniu go do pozycji pionowej, staje się on zabezpieczeniem przeciwpożarowym. W części kuchennej znalazło się także miejsce na 70-litrową lodówkę z zamrażarką.

Charakterystycznym elementem Eriby-Touring jest podnoszony dach. Po jego podniesieniu miejsca nad głową robi się więcej, a jego płócienne ścianki zapewniają odpowiednią wentylację wnętrza. Można się tylko zastanawiać, czy rozwiązanie to da się stosować także zimą… Dodatkowo wietrzenie przyczepy umożliwiają rozszczelniane okna.

Zaskoczyć może całkiem duży stół, a w droższych wersjach wyposażenia również skromna część łazienkowa z dodatkową umywalką, brodzikiem, szafkami łazienkowymi oraz lustrem, które po podniesieniu dachu może być regulowane w pionie.

Dobry sen zapewnić mają wygodne materace sprężynowe. W przyczepie, w zależności od wersji, spać mogą 2, 3 lub 4 osoby.

W przyczepie może być zastosowane ogrzewanie Trauma S 3004. Woda może być podgrzewana piecykiem elektrycznym lub bojlerem gazowym. Eriba-Touring może zostać wyposażona w 30-litrowy zbiornik na wodę świeżą, oraz 40-litrowy pojemnik na ścieki. Warto też wspomnieć, że w przyczepie znalazły się aż 3 gniazdka elektryczne.

Podsumowując, Eriba-Touring to dowód na to, że nawet w małej przyczepie można zmieścić większość wyposażenia typowego dla samochodu kampingowego. Niestety, odbywa się to kosztem wolnej przestrzeni. Poza tym cena nowej przyczepy tej klasy nie jest szczególnie atrakcyjna. Na Eribę-Touring trzeba wydać, w zależności od wersji, ok. 15-20 tys. euro. Jeśli jednak ktoś marzy o małej i zarazem bogato wyposażonej przyczepie, właśnie ten model pozwala na połączenie wody z ogniem.

Hymer  Eriba-Touring  – zdjęcie 1
Hymer  Eriba-Touring  – zdjęcie 2
Hymer  Eriba-Touring  – zdjęcie 3
Hymer  Eriba-Touring  – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także