Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku

Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku – główne zdjęcie

W samym środku oferty Carthago znajduje się model Chic C-line. Niedawno producent zaprezentował drugą generację tego w pełni zintegrowanego modelu kampera. Bazą jest, jak to zwykle bywa, Fiat Ducato, ale kto tego nie wie, z zewnątrz nie pozna.

Po 10 latach Chic C-line doczekał się poważnych zmian. Z zewnątrz najbardziej rzuca się w oczy nowa atrapa chłodnicy. Duży wlot powietrza sprawia, że kamper wygląda nieco groźniej. Duże panoramiczne okno z przodu (wyższe o 9 cm w stosunku do poprzedniej generacji) oraz autobusowe lusterka boczne zachęcają kierowcę do ruszenia w trasę. Producent twierdzi, że wyższa szyba poprawia widoczność na skos w górę, co przydaje się chociażby wtedy, gdy chcemy dojrzeć, czy czerwone światło ustąpiło już miejsca zieleni.

Duże łóżka i zbiorniki

Łóżko nad przednimi siedzeniami w nowym modelu ma rekordowe wymiary 1.950 x 1.600 mm. Nas jednak bardziej zaskoczył pojemnik na świeżą wodę, który pomieści aż 170 litrów! Zbiornik na ścieki ma pojemność 110 litrów, ale opcjonalnie można go wymienić na 150-litrowy.

Na pokładzie zamontowano także dwa akumulatory żelowe (80 Ah każdy), które pozwolą na sporą niezależność od zewnętrznych źródeł zasilania. We wnętrzu są oczywiście gniazdka 230 V oraz 12 V. Na życzenie można zamontować baterie słoneczne.

W schowkach pod podłogą możemy przechowywać przedmioty, ale dzięki nim dostaniemy się także do zbiorników i zaworów. Schowki dostępne z zewnątrz są podgrzewane, a drzwi do nich posiadają podwójne uszczelki. Garaż o wysokości 118 cm jest mrozoodporny i podgrzewany.

Przestronnie i jasno

We wnętrzu kampera zaskoczyć może ilość miejsca wokół stołu. Kanapa w kształcie litery L, boczne siedziska oraz obrotowe fotele kierowcy i pasażera pomieszczą pewnie o dwie osoby więcej niż wskazywałoby na to 5-osobowe przeznaczenie kampera. Warto także zauważyć, że pojazd jest na tyle wysoki, iż osoby o wzroście do 198 cm będą mogły poruszać się po jego wnętrzu w pozycji wyprostowanej.

Do nowości zaliczyć możemy bardzo rozbudowany system oświetlenia LED. Lampy, małe lampki do czytania, listwy, taśmy – punktów świetlnych jest mnóstwo. Niektóre rzeczywiście mają dać więcej światła (np. nad blatem kuchennym), inne jedynie nadają nastrój. Dla lepszego efektu, samochód posiada nawet regulację natężenia światła, a oświetlenie podzielono, podobnie jak w domu, na strefy: przedpokój, salon, sypialnia.

Pomysłowe opcje

Ciekawostką jest fakt, że kokpit kierowcy stanowi powierzchnię grzewczą – czyli może stać się rodzajem „kaloryfera” dla wnętrza pojazdu. Główne ogrzewanie w samochodzie podczas postoju zapewnia system Truma Combi 6.

W kuchni warto zwrócić uwagę na okap z wyciągiem, czy też dostępny za dopłatą ekspres do kawy. W standardzie otrzymamy samozamykające się szuflady. Fronty mebli w całym kamperze są drewniane. W przeciwieństwie do nich, sama konstrukcja pojazdu jest całkowicie wolna od drewna.

Jakość ma swoją cenę

Chic C-line dostępny jest w pięciu różnych długościach 6.850 mm, 7.260 mm, 7.390 mm, 7.450 mm oraz 7.470 mm. W dwóch najdłuższych wersjach toaleta z umywalką została oddzielona od kabiny prysznicowej, stanowiącej niezależne pomieszczenie.

Standardowa dopuszczalna masa całkowita kampera wynosi 3,5 tony, jednak za dopłatą można ją powiększyć nawet do 4,5 tony. Ceny rozpoczynają się od 83.550 euro (w Niemczech).

Carthago udziela 6-letniej gwarancji na szczelność nadwozia z opcją przedłużenia jej do 10 lat.

Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku – zdjęcie 1
Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku – zdjęcie 2
Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku – zdjęcie 3
Kamper Carthago C-Line - nowa generacja szyku – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także