Abruzja off-road

Abruzja off-road – główne zdjęcie

Wciśnięty między górskie szczyty Apeninów a Morze Adriatyckie mały region Abruzji to jedno z najbardziej dzikich miejsc we Włoszech. Surowy górski klimat nigdy za zachęcał tu ludzi do osiedlania się w dużych ilościach, co więcej, po II Wojnie Światowej ci, co tu mieszkali, zdecydowali się opuścić swoje miasteczka i wsie, by szukać lepszego życia w dużych miastach. I może właśnie dlatego też Abruzją długo nikt się nie interesował. Dziś region ten ma w końcu swoje 5 minut, a podróż do Abruzji znajduje się na liście każdego podróżnika, który lubi mniej utarte ścieżki. Dlaczego? Być może dlatego, że już niemal oficjalnie Abruzję nazywa się „najbardziej zielonym regionem Europy”, a ponad jedna trzecia jej powierzchni jest zajmowana przez parki narodowe. I choć podczas wakacji w Abruzji nie znajdziemy zbyt wielu rzeźb Michała Anioła ani nie popływamy sobie gondolą wśród kanałów, to z pewnością dzięki wszechobecnej tu przyrodzie naładujemy akumulatory na cały sezon! Od czego zacząć więc tę magiczną podróż?

Góry i morze

gran-sasso-3-pixabayjpg

Zwiedzanie Abruzjito w dużej mierze gratka dla miłośników górskich wędrówek i doświadczania prostego, spokojnego życia prowincji. Gran Sasso i Monti della Laga to dwa obszary tworzące park krajobrazowy, który jest jednym z najlepszych we Włoszech, ale także jednym z największych w Europie. To właśnie tutaj można wspiąć się na wysokość niemal 3000 m. n. p. m. i zdobyć najwyższy szczyt Apenin – Corno Grande. Obszar ten jest również domem dla wielu dzikich zwierząt, które nie zawsze przejmują się ludzką obecnością...wchodząc nierzadko turystom w drogę. Park Narodowy Majella, choć nie tak wielki, jest być może nawet bardziej kochany przez wielbicieli trekkingu – znajdziemy tu ponad 500 km szlaków, prowadzących między szczytami oraz przełęczami. W parku znajduje się także spora ilość jaskiń, jednak tylko jedna - imponująca Grota del Cavallone – jest udostępniona turystom. Park Narodowy Abruzji z kolei to najstarszy obszar chroniony w kraju, który zachwyca ścieżkami wytyczonymi przez zielone lasy i wzgórza. Oczywiście, każdy, kto lubi aktywnie spędzać wakacje wie, że nie samym chodzeniem człowiek żyje, ale także...wypoczynkiem i jedzeniem! Jedzenie w Abruzji zaskakuje – daleko mu do wyrafinowania kuchni południowców, a posiłki są proste, jednakże pełne aromatu świeżych ziół i warzyw. Miejscowi szczególnie lubują się w abbacchio  - grillowanej jagnięcinie, która znakomicie „wchodzi” z miejscowym winem. Na plaży, dzięki obfitości owoców morza, można rozsmakować się w guazzetto – zupie z dodatkiem różnych morskich smakowitości. Na koniec wakacji w Abruzji warto oddać się sztuce relaksu na jednej z plaż. Region ten ma linie brzegową, która ciągnie się przez ponad 130 kilometrów – jest więc pewne, że każdy znajdzie tu swój kawałek dzikiej plaży.

camping-village-eurcamping-8jpg

Campingi w Abruzji

Dla osób aktywnych – zarówno podróżujących indywidualnie, jak i z dziećmi, campingi w Abruzji  to najlepsze rozwiązanie, jeśli chodzi o zakwaterowanie. Można zapomnieć o przesiąkających namiotach czy braku wody! W XXI. wieku nocleg w Abruzji na nowoczesnym campingu to wspaniała przygoda. Są tu wszystkie udogodnienia, oferta sportowa i możliwość smakowania lokalnej kuchni na miejscu. Camping Village Eurcamping wyróżnia się na tle innych ośrodków znakomitą jakością usług, niezwykle przyjaznym podejściem pracowników oraz położeniem. Z terenu campingu jest zaledwie 100 m. do plaży, a otoczenie – skaliste wybrzeże – należy do jednych z najbardziej malowniczych miejsc w regionie. Na terenie campingu nikt nie będzie się nudził: najmłodsi mogą spędzać całe dnie na zabawach z animatorami, a starsi goście z pewnością docenią możliwość odpoczynku w dużym i przyjemnym basenie. Aby wypoczynek w Abruzji był jeszcze bardziej udany, na zakończenie dnia warto rozsmakować się w miejscowej kuchni, próbując lokalnych dań w restauracji oraz pizzerii.

Abruzja off-road – zdjęcie 1
Abruzja off-road – zdjęcie 2
Abruzja off-road – zdjęcie 3
Abruzja off-road – zdjęcie 4
A. Żaba
A. Żaba

Kocham podróże to mało powiedziane, to jest po prostu całe moje życie. 80% roku spędzam na skakaniu tu i tam :) 

Czytaj także