Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch

Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch  – główne zdjęcie

Kto z was nie kojarzy malowniczych widoków na porośnięte bujną roślinnością wzgórza, z ukrytymi pośród nich winnicami i klimatycznymi miasteczkami, w których można oddać się degustacji wybitnej kuchni lokalnej i podpatrzyć jak produkuje się lokalne wino? To właśnie Toskania - jeden z ważniejszych punktów turystyki w Europie. Z pewnością także jedno z najpiękniejszych miejsc we Włoszech. Toskanii warto poświęcić więcej czasu i poza utartymi szlakami, prowadzącymi głównie do Florencji, warto wybrać się do mniej znanych miasteczek. Jednym z nich jest Arezzo,w którym zobaczycie wiele ciekawych zabytków i spróbujecie doskonałego lokalnego trunku. Postaramy się je wam nieco przybliżyć!

Arezzo jest piękne

„Życie jest piękne” - ten wielokrotnie nagradzany film Antonio Benigniego, którego akcja toczy się właśnie w Arezzo, przyniósł miastu międzynarodową sławę. Na szczęście, bo ma ono wiele do zaoferowania turystom będącym w podróży po Włoszech. Prowincjonalne miasteczko, położone na wzgórzu o wysokości ok. 296 m n.p.m., założone zostało przez Etrusków około VII w. p.n.e. W dawnych czasach słynęło głównie z produkcji ceramiki, znanej na cały ówczesny świat. Obecnie turyści podczas zwiedzania Arezzo podziwiać je mogą w całości na pieszo, zahaczając o najbardziej znane punkty, takie jak Piazza Grande, centralnie umiejscowiony i niezwykle malowniczy plac. Dawniej odbywał się na nim słynny turniej Saracena - tradycja ta zresztą kontynuowana jest do dziś, a miasto co roku na kilka dni wraca do swoich średniowiecznych korzeni. Kolejnym punktem podczas zwiedzania Arezzo może być zbudowany w latach 1140-1320 kościół Santa Maria della Pieve z charakterystyczną 4-kondygnacyjną fasadą. Wielu znawców sztuki uznaje go za jeden z najpiękniejszych kościołów w całym regionie. W trakcie wypoczynku w Arezzo zajrzyjcie też do Basilica di San Francesco, gdzie zgromadzono wybitne dzieła wczesnego renesansu. Nie lada gratką dla miłośników militariów może być Fortezza Medicea, będąca doskonałym przykładem piętnastowiecznego budownictwa obronnego. Z ciekawostek – w Arezzo na świat przyszli Petrarka i Vesari, a całkiem niedaleko – Michał Anioł. Miasto zachwyca spokojną sielską atmosferą w duchu średniowiecza i renesansu.

Winiarnie w regionie

Z wypoczynku w Arezzo będą zadowoleni również miłośnicy wina, na których czeka wiele doskonałych gatunków tego trunku. Szczególnie polecamy wam przebyć tak zwany „szlak winny” - Terre di Arezzo. W trakcie wycieczki będziecie mogli nie tylko podziwiać liczne zabytki, ale i rozkoszować się smakiem produkowanego lokalnie wina. Długa i kręta droga, ciągnąca się przez niemal 200 km prowadzi przez gaje oliwne, lasy i winnice. Historia lokalnego wina związana jest z regionem Chianti, gdzie tradycja uprawy winorośli sięga czasów Etrusków. Obecnie gatunek ten powstaje głównie w prowincjach Arezzo, Siena i Florencja. Najpopularniejszą jego odmianą jest „Classico”. Doskonałym pomysłem może być zakupienie kilku butelek najlepszych włoskich win i przywiezienie ich z wakacji w Toskanii.

Camping w Arezzo

Wszystkim osobom wybierającym się na kemping do Toskanii, serdecznie polecamy obiekt La Verna Camping Village, położony w okolicy Chiusi della Verna, tuż na skraju pieknego Casentino Forest Park. W jego otoczeniu znajdziecie małe średniowieczne osady i klasztory, które podziwiać możecie podczas pieszych wędrówek. Trawiasty kemping w górach oferuje swoim gościom wiele udogodnień. Wśród 90 stanowisk o różnej wielkości, niektóre znajdują się w cieniu, a inne w słońcu. Do waszej dyspozycji będzie też basen, bar, pizzeria, stół do ping-ponga i boisko do siatkówki. Na spragnionych wrażeń czekają skutery wodne. Dzieci mogą spędzić czas na placu zabaw. Osoby podróżujące ze zwierzętami są mile widziane.

Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch  – zdjęcie 1
Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch  – zdjęcie 2
Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch  – zdjęcie 3
Arezzo – w samym sercu zielonych Włoch  – zdjęcie 4
Ania Halagarda
Ania Halagarda

Lubię bliższe i dalsze podróże - z analogowym aparatem i dużym apetytem, bo zawsze w trakcie wyjazdu chętnie poznaję lokalną kuchnię. Moim ulubionym regionem w Europie są Bałkany, a w szczególności Czarnogóra, Albania oraz Bośnia z Hercegowiną, które odwiedziłam kilkakrotnie. Marzę o powrocie na piękną i nieprzewidywalną Islandię. Obecnie przebywam w Azji południowo-wschodniej. 

Czytaj także