Barcelona - miasto zmysłów i artystów

Barcelona - miasto zmysłów i artystów  – główne zdjęcie

Barcelona to stolica hiszpańskiej prowincji, Katalonii. Jest kolorowa, gwarna i tętni życiem – co ma również swoje wady, ponieważ w sezonie jest zwyczajnie tłoczna. I to niemiłosiernie. Miłośnicy Barcelony twierdzą, że jej popularność wzrosła jeszcze bardziej po nakręconym przez Woody’go Allena filmie „Vicky, Cristina, Barcelona”, którego akcja dzieje się w tym pięknym mieście. Każdy zapalony fan twórczości Allena musiał tu przyjechać i na własne oczy zobaczyć miejsca, po których przechadzali się bohaterowie filmu.

Kiedy warto przyjechać?

Jeśli jednak wybierzemy się tam poza sezonem, ominą nas nie tylko zatłoczone ulice, ale i największe upały. Stolica Katalonii jest piękna przez cały rok, zimy są tu lekkie (ok. 10 stopni), a żeby skosztować wszystkich jej smaków, najlepiej przyjechać jesienią lub wiosną. Pogoda będzie wystarczająco piękna, ale nie uciążliwa jak w lecie, ludzi nieco mniej – słowem, idealnie do zwiedzania. Po przyjeździe warto kupić Barcelona Card, dzięki niej otrzymamy wiele zniżek, w tym na komunikację miejską i wstępy. Ważną informacją jest możliwość darmowego wstępu do niektórych muzeów – trzeba wcześniej sprawdzić, w które dni jest taka oferta.

Co warto zobaczyć?

Od czego zacząć? Może od Tibidabo, najwyższego wzniesienia Barcelony (500 m n.p.m.). Przy dobrej widoczności ze szczytu da się dostrzec Majorkę, a miłośnicy fotografii mają możliwość zrobienia świetnych ujęć pasma Pirenejów. Później można udać się na jedną z najsłynniejszych ulic miasta – La Ramblas. Jeśli ktoś mówi o tłoku i gwarze, ma na myśli właśnie to miejsce. Na ogromnym handlowym deptaku rozciąga się  niezmierzone pole straganów z pamiątkami, kwiatami i całą masą ciekawych rzeczy, które można zakupić. Pełno tu tancerzy, śpiewaków, ulicznych mimów i aktorów, wciąż słychać muzykę, a w każdym kącie można zobaczyć inne mini przedstawienie. Spaceruje się po kilometrowej długości chodniku łączącym Plaça de Catalunya z portem, są tu również wydzielone jezdnie dla ruchu kołowego, a wzdłuż całej trasy rosną piękne drzewa.

Niestety, jest jedna duża wada tego miejsca. Tłumy turystów, przechadzające się wzdłuż straganów, restauracji i kawiarenek, przyciągają rozmaitej maści kieszonkowców. Trzeba się bardzo pilnować.

Architektura Barcelony

Uwagę zwiedzających Barcelonę przykuwa oryginalność architektury. W dużej mierze jest ona zasługą jednej osoby – wiele budynków zaprojektował kataloński architekt Antonio Gaudi. Podczas spacerów na pewno rzucą się w oczy domy Casa Mila, Casa Calvet i Casa Batllo. Według projektu Gaudiego powstał również Park Guell, w którym można zobaczyć Salę Kolumnową, ciekawe schody do głównego pawilonu i sam dom, w którym mieszkał artysta. Park wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, co niezbicie świadczy o jego wartości i urodzie. Warto zobaczyć także przepiękne latarnie przy placu Reial.

Sagrada Familia

Spod ręki Gaudiego wyszedł projekt monumentalnej bazyliki Sagrada Familia. Jest fascynująca, choć nieco przerażająca (jak pozostałe budowle jego autorstwa miała przypominać organiczny twór). Nigdy jej nie ukończono – architekt zginął tragicznie, a jego projekty zostały zniszczone w czasie wojny domowej. Ale i w dzisiejszej formie bazylika zmusza turystów do dłuższego stania przed nią z zadartą głową. Jest niesamowita.

Ciekawe miejsca

Ci, którzy chcą poczuć się jak w zamierzchłej przeszłości, powinni skierować swoje kroki na Barri Gotic. Wiele budynków w tej gotyckiej dzielnicy pamięta czasy średniowiecza, a znajdą się też takie, które mogłyby opowiedzieć ciekawe historie imperium rzymskiego. W tym miejscu można poczuć się jak japoński turysta i praktycznie nie odrywać aparatu fotograficznego od oczu. Na sesję zdjęciową czeka, między innymi, ratusz (Casa de la Ciutat), strzelista katedra (Le Seu) oraz Pałac Parlamentu (Palau de la Generalitat).

Kolejnym miejscem, w które koniecznie powinien się udać zwiedzający, jest Park Montjuic (Żydowskie Wzgórze). Można dostać się do niego pieszo lub kolejką linową, a znajdziemy go w południowo-zachodniej części centrum. Z góry rozciąga się piękna panorama na miasto i port, a część zbocza otacza soczysta zieleń ogrodów i parków. Stoi tu  Castell de Montjuic, zamek, który wart zwiedzić, tak samo jak muzeum militarne i Pałac Narodowy.

Pałac Narodowy i Font Magica

Skoro już jesteśmy przy Pałacu Narodowym – nie można przegapić okazji zobaczenia jednego z symboli miasta,  Font Magica, wyjątkowej fontanny. Nie wiadomo czy bardziej zachwyca, kiedy się jej słucha, czy kiedy się na nią patrzy. Wieczorami tworzy dzieła sztuki z wody, światła i dźwięku. Naprawdę warto ją zobaczyć. Drugą ciekawą fontanną jest stojąca nieopodal, w centrum Placu Hiszpańskiego, fontanna przedstawiająca morza wokół Półwyspu Iberyjskiego.

Hiszpańska sjesta

Nie można zapominać, że jesteśmy w Hiszpanii. W Barcelonie również obowiązuje popołudniowa sjesta. Trwa w porze największych upałów (14:00-17:00), a sklepy, urzędy i muzea są wtedy zamknięte. Najlepiej dołączyć do tubylców i przez te parę godzin zapomnieć o napiętym harmonogramie i cieszyć się spokojnym pobytem w przepięknym miejscu.

Barcelona - miasto zmysłów i artystów  – zdjęcie 1
Barcelona - miasto zmysłów i artystów  – zdjęcie 2
Barcelona - miasto zmysłów i artystów  – zdjęcie 3
Barcelona - miasto zmysłów i artystów  – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także

Alicante – Hiszpania widziana od gór – zdjęcie 1
Ciekawe miejsca
Alicante – Hiszpania widziana od gór
Alicante to hiszpańska prowincja przyciągająca co roku miliony turystów. Z różnych krajów przyjeżdżają tu osoby skuszone wizją wypoczynku na złocistym piasku plaż muskanych wodą w kolorze turkusu. Równie chętnie odwiedzają ją zakochani, na których czeka mnóstwo uroczych zakątków i ukrytych zatoczek. Ale przy tym wszystkim Alicante ma też do zaoferowania coś innego, równie atrakcyjnego. Trudno stwierdzić która z plaż tej części wybrzeża powinna nosić koronę najpiękniejszej. W szranki z pewnością może stanąć La Granadella, zlokalizowana w północnym odcinku Costa Blanca, dwukrotnie wyróżniona tytułem najwspanialszej plaży Hiszpanii. Kamienista, a mimo to popularna wśród amatorów plażowania. Lubią ją też miłośnicy nurkowania i snorkelingu – woda jest nie tylko ciepła, ale i krystalicznie czysta, przez co świetnie w niej widać ławice kolorowych rybek, przemykające ponad trawą morską. Latem plaża jest oblegana, dlatego najlepiej wybrać się na nią rano, by móc liczyć na wolne miejsce. O poranku warto udać się również na plażę Levante – zerwanie się o wczesnej porze wynagrodzi wspaniały wschód słońca, jaki można na niej podziwiać. To plaża lubiana przez amatorów narciarstwa wodnego, żeglarstwa i paralotniarstwa. Razem z drugą plażą kurortu Benidorm, Poniente, cieszy się ciepłym mikroklimatem, zapewnianym przez góry, ochraniające zatokę przed uderzeniami zimnego wiatru. Rodziny z dziećmi upodobały sobie El Portet, plażę w Moraira, skrytą w osłoniętej klifami zatoczce. Widać z niej Peñon de Ifach, charakterystyczną skałę wyrastającą z wody przy kurorcie Calpe. Woda jest tu spokojna, czysta i radośnie błękitna, dzieci mogą się w niej bezpiecznie taplać. Zresztą tak samo jak przy Santa Pola, plaży położonej przy tradycyjnych łowiskach. Mieszczące się przy niej bary i restauracje słyną z dań rybnych.