Na narty do Japonii - Niseko

Na narty do Japonii - Niseko – główne zdjęcie

Na japońskiej wyspie Hokkaido na zapalonych narciarzy czekają trasy resortu Niseko. Ponoć właśnie na tutejszych szlakach leży najlżejszy, najbardziej puszysty śnieg na świecie, co w dużej mierze jest zasługą regularnego owiewania stoków silnym syberyjskim wiatrem. Sezon narciarski trwa od grudnia do maja, a średnio rocznie spada tu 590 cm śniegu. Do samego miasteczka bardzo łatwo dostać się ze wszystkich okolicznych ośrodków, co jest kolejną zachętą dla każdego, kto chciałby sprawdzić swoje narciarskie umiejętności w egzotycznym kraju.

Obecnie Niseko to najbardziej znany resort narciarski w Japonii. Odwiedza go wielu turystów z całego świata, w tym duża liczba Australijczyków, którzy znacząco przyczynili się do rozwoju samego ośrodka oraz popularyzacji narciarstwa i snowboardu na tym obszarze. W 2008 roku po raz pierwszy dał się poznać szerszej publiczności – znalazł się na liście 10 najlepszych na świecie ośrodków narciarskich. Plasował szóstą pozycję, eliminując pozostałych „nowicjuszów”.

Niseko – adrenalina i wspaniałe widoki

Niseko to miejsce wyjątkowe, zlokalizowane na stokach Niseko-Annupuri. Stanowi połączenie kilku niezależnych ośrodków narciarskich (Niseko Village, Grand Hirafu oraz Annupuri), które można poznać po nabyciu jednego karnetu. Wykupienie 1-dniowego karnetu Niseko All Mountain Pass kosztuje 5200 jenów. Dodatkowym atutem jest to, iż nie trzeba zdejmować nart, by sprawnie poruszać się między trasami. Wspomniane ośrodki wspólnie tworzą 2191 akrów terenów narciarskich znanych jako Niseko United. 61 tras narciarskich obsługuje system 38 wyciągów (głównie gondol i wyciągów krzesełkowych). Między leżącymi niżej mniejszymi obszarami kursują regularnie skibusy.

W bezpośrednim sąsiedztwie głównych ośrodków resortu znajdują się inne, nierzadko nieuwzględnione na mapach obszary. Jednym z nich jest Sannozaka, kusząca wysoką jakością śniegu, ale jednocześnie nie do końca bezpieczna z powodu dużego ryzyka lawin. Ogromne wyzwanie dla miłośników adrenaliny stanowi też Higashi One, również podatna na lawiny, ale przyciągająca śmiałków ekstremalnie trudnymi warunkami terenu. Narciarze biegowi z pewnością zainteresują się trasą ciągnącą się przez las – Strawberry Fields to chyba najbardziej znana trasa biegowa w Niseko.

Nocne szaleństwo na japońskich stokach

Resort oferuje odwiedzającym nie tylko znakomite warunki narciarskie i świetnie zorganizowaną infrastrukturę. W Niseko wybornie jeździ się zarówno w dzień, jak i w nocy. Trasy są perfekcyjnie oświetlone (to jeden z wielu atutów ośrodka), a część z nich biegnie przez brzozowy las, co dodaje im uroku i malowniczości. Prócz tego to trasy najlepiej chronione przed chłostaniem zimnego wiatru. Są wymarzone dla narciarzy i snowboardzistów. Najdłuższa trasa ma 5600 metrów, zaś największe nachylenie wynosi 37°. Tras dla początkujących jest 30%, tyle samo szlaków czeka na profesjonalistów, a 40% to trasy dla narciarzy średnio zaawansowanych.

Fani śniegu odwiedzający resort mają możliwość zwiedzania terenów z doświadczonym przewodnikiem, Niseko kusi ich również wycieczkami helikopterem. Między innymi, można w ten sposób zdobyć szczyt Mount Yōtei (inna nazwa tej góry to Makkari Nupuri), stratowulkanu widocznego ze szlaków ośrodka.

Dobry pomysł na każdą porę roku

Początkowo Niseko znany był głównie jako ośrodek sportów zimowych. Stopniowo zyskiwał coraz większą sławę jako centrum ze zróżnicowaną ofertą zajęć letnich, przyciągając turystów zainteresowanych aktywnym wypoczynkiem w wakacje. Dziś kusi kolejnych gości możliwością gry w tenisa, golfem, jazdą konną i wędkowaniem, a także kajakami, raftingiem, trekkingiem i kolarstwem. A to zaledwie ułamek rozrywek, jakie można tu znaleźć. Rosnący z każdym rokiem odsetek gości z całego świata pociągnął za sobą sukcesywne rozszerzanie oferty Après Ski. Regularnie kursujące autobusy umożliwiają turystom swobodę w wyborze godziny, o której zamierzają zakończyć imprezowanie, i dotarcie do hotelu o dowolnej porze. Jedną z takich linii jest Kutchan Night Go bus, jeżdżąca między stacją Kutchan a Grand Hirafu. Kurs kosztuje 100 jenów.

Chętni na zapoznanie się ze stokami Niseko powinni mieć szersze narty bądź nieco dłuższą deskę do snowboardu. Rozsądnie także będzie zaopatrzyć się w gotówkę, ponieważ w większości sklepów i restauracji nie akceptuje się kart kredytowych. W przerwie między szaleństwami na trasach warto wybrać się na wycieczkę do pobliskich miast Otaru i Sapporo. Jakkolwiek nie zaplanujemy pobytu w resorcie, będziemy zadowoleni z urlopu w tym pięknym rejonie z fantastycznymi widokami.

Na narty do Japonii - Niseko – zdjęcie 1
Na narty do Japonii - Niseko – zdjęcie 2
Na narty do Japonii - Niseko – zdjęcie 3
Na narty do Japonii - Niseko – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także