Samogłowy z Hirtshals

Samogłowy z Hirtshals – główne zdjęcie

Ci, którzy zawędrowali na północ Danii, mogą spotkać się ze zwierzętami budzącymi zdumienie swoim wyglądem. Zobaczą unoszące się w ogromnym akwarium samogłowy, ujrzą również wesołe foki i całą florę Morza Północnego.

Miłośnicy morskiej fauny i flory wyszukują kolejne miejsca na mapie, w których mogą zobaczyć na żywo egzotyczne stworzenia z krańców świata. Jedno z nich mieści się w duńskim Hirtshals, na samym krańcu Jutlandii.

To najciekawsze duńskie oceanarium noszące nazwę Nordsøen Oceanarium, największy tego typu obiekt w północnej Europie.

Nordsøen – Oceanarium morza północnego w Hirtshals

Sercem oceanarium, przyciągającym turystów z różnych krajów, jest gigantyczne akwarium o pojemności 4,5 miliona litrów. Stojąc przy nim, można zatracić poczucie czasu i rzeczywistości, a przede wszystkim poczuć się kruchym, drobnym i małym. W wodzie morskiej po drugiej stronie grubej szyby poruszają się bowiem nie tylko rekiny, płastugi czy płaszczki, ale i olbrzymie samogłowy. One robią na turystach największe wrażenie – nie tylko z racji rozmiarów (okazy tego gatunku osiągają wagę do 2 ton), lecz również z powodu swojego oryginalnego kształtu.

Samogłowy z oceanarium noszą imiona Andrea i Anton. Są dużo mniejsze niż ich pływający na wolności pobratymcy – Andrea nie ma nawet 300 kilogramów. Zwiedzający mogą zobaczyć występy olbrzymów, a także posłuchać nurka, który opowiada o ich zwyczajach.

Bilet wstępu do oceanarium kosztuje 185 DKK w przypadku osoby dorosłej, natomiast cena biletu dla dziecka to 90 DKK.

Atrakcje Hirtshals

Samogłowy z Hirtshals – zdjęcie 1

Oceanarium jest niewątpliwie największą, ale nie jedyną atrakcją turystyczną Hirtshals. Ten, kto odwiedzi miasto, zapewne prędzej czy później zawita do latarni morskiej. Służy zwiedzającym jako punkt widokowy. Piękne i kuszące są również plaże oraz spacerowo-handlowe ulice, przy których funkcjonuje 9 supermarketów i 60 sklepów tematycznych. W mieście znajdują się również galerie i ok. 20 kawiarni.

Kolejną atrakcją, z jakiej słynie miasteczko, jest FunPark Hirtshals. Na powierzchni 30 ha żyje ok. 70 różnych zwierząt, w tym kucyki, kozy i jelenie, a także gatunki bardziej egzotyczne typu szopy, ostronosy i papużki nierozłączki. W pięknym otoczeniu dzieci mogą bawić się w Indian, jeździć konno bądź uczyć się strzelać z łuku, podczas gdy rodzice odpoczywają przy filiżance kawy w przytulnej kawiarni. Można tu też urządzić sobie piknik.

Uroku Hirtshals dodają malownicze przystanie rybackie, wręcz stworzone do romantycznych spacerów. Podróżnicy spragnieni dłuższych wypraw mogą wsiąść na prom – odpływa z miasteczka między innymi do Norwegii.

Gdzie się zatrzymać na kemping w Danii?

Jak przystało na miejsce oblegane przez turystów, Hirtshals posiada bardzo dobrze zorganizowaną bazę noclegową. Na gości czeka wiele hoteli, jest również całkiem sporo kempingów, w tym kilka oferujących piękne widoki – mieszczą się bowiem tuż przy brzegu morza. Jednym z nich całoroczny Tornby Strand Camping.

Ten spokojny kemping położony na półwyspie Jutlandzkim znajduje się jedyne 5 km na południe Hirtshals. Najbliższa okolica kempingu to plaże morza Północnego, w tym plaża Tornby. Na kempingu znajdują się baseny kryty i zewnętrzny. Otoczenie kempingu spodoba się rodzinom z dziećmi. Znajdziecie tam lasy, wydmy i szerokie plaże.

Kempingowicze mogą szybko dostać się do Skagen, Blokhus i Hjørring dzięki często kursującym autobusom. Wokół biegnie wiele tras rowerowych i spacerowych, a rzeka Uggerby daje wspaniałe możliwości wypoczynku i wędkowania.

Kempingi w Danii mają wiele do zaoferowania osobom, które przybywają tam dla surowej przyrody i autentycznego skandynawskiego klimatu. 

Samogłowy z Hirtshals – zdjęcie 1
Samogłowy z Hirtshals – zdjęcie 2
Samogłowy z Hirtshals – zdjęcie 3
Samogłowy z Hirtshals – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także

Lolland i koleżanki, czyli wakacje w Danii – zdjęcie 1
Ciekawe miejsca
Lolland i koleżanki, czyli wakacje w Danii
Wody Morza Bałtyckiego omywają liczne wyspy – zarówno te duże, jak i te maleńkie, również niezamieszkane. Ignorując granice wyznaczone przez człowieka, fale beztrosko rozbijają się u wybrzeży różnych państw. Kilka z owych wysp należy do Danii, a o każdej można powiedzieć coś interesującego. Warto tu przypomnieć, że ów piękny kraj wszystkich wysp posiada ponad 440. Planując kemping w Danii pod kątem aktywnego wypoczynku, warto wziąć pod uwagę wycieczkę na duńskie wyspy. Przy czym niekoniecznie muszą to być Amager czy Zelandia, na których mieści się Kopenhaga. Nie musi być to również Bornholm, gdzie można zwiedzać zabytki, uprawiać windsurfing, jeździć konno, wspinać się na skałkach, a także podziwiać motyle w wielkiej szklarni Parku Motyli Tropikalnych na obrzeżach Nexø. Miejscem idealnym na urlop może być, przykładowo, trzecia pod względem wielkości duńska wyspa, Lolland, połączona tunelem autostradowym i mostami z kolejną – Falster. Zarówno jedna, jak i druga przyciąga amatorów gry w golfa. Kuszą sześcioma przepięknie położonymi polami, ponadto jedno, 18-dołkowe, posiada również sąsiednia wyspa, Møn. Główną atrakcją tej ostatniej nie jest jednak pole golfowe, lecz wapienny klif, Møns Klint, który wraz z drugim klifem, Stevns Klint (Zelandia), znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ci, dla których urlop bez poznawania śladów przeszłości to nie urlop, będą usatysfakcjonowani pobytem w tym rejonie Danii – czeka ich sporo zwiedzania, między innymi spacer po Halskov Vænge na wyspie Falster, niepowtarzalna okazja obejrzenia najstarszych, a jednocześnie najlepiej zachowanych grobów komorowych w Danii.