Hyundai i Ford w roli kamperów

Hyundai i Ford w roli kamperów – główne zdjęcie

Kamper półzintegrowany? Prawie zawsze powstaje na podwoziu Fiata Ducato. Kamper na bazie vana? Jeśli nie Ducato, to pewnie Volkswagen T5. Brytyjski Wellhouse proponuje jednak coś innego – kamper-vany oparte na konstrukcji Forda oraz Hyundaia.

Wellhouse nie idzie po linii najmniejszego oporu. Świadczy o tym już to, że kampery postanowił budować na bazie Hyundaia i800 oraz Forda Tourneo. Przyznaję, że nie znam innej firmy, która wykorzystywałaby właśnie te samochody do zabudowy kempingowej (nie licząc tych, które deklarują, że przebudują pojazd każdej marki).

Ważne jest jednak coś jeszcze. Nawet jeśli firma oferuje zabudowę turystyczną dla dowolnego samochodu, często jest to umeblowanie modułowe, w którym poszczególne elementy są niczym klocki, jedynie w niewielkim stopniu modyfikowane dla konkretnego modelu samochodu. W przypadku Wellhouse mówimy jednak o zabudowie stałej, a więc opracowanej specjalnie pod kątem Forda i Hyundaia.

Ford z 2014 roku

Co do zasady, zabudowa Hyundaia oraz Forda jest bardzo podobna, z zastrzeżeniem, że Tourneo Terrier jest młodszy. W związku z tym zastosowano w nim nowocześniejsze rozwiązania.

Chyba najciekawszą z innowacji stanowią fotele przesuwane po szynach. Dzięki temu drugi rząd foteli (dla 3 osób) można ustawić niemal dowolnie, jednocześnie powiększając lub zmniejszając część załadunkową. Co ważne, nawet przysuwając fotele do przodu i ustawiając pomiędzy nimi a obrotowymi fotelami kierowcy i pasażera regulowany stolik, nadal można otwierać szuflady oraz 42-litrową lodówkę (z niewielką zamrażarką).

Meble kuchenne ustawiono wzdłuż ściany bocznej – obok foteli. Wśród urządzeń pokładowych znajdziemy ogrzewanie Webasto, zbiornik na świeżą wodę (40 l.), a nawet turystyczną toaletę, wysuwaną spod dolnej szafki. Korzystanie z takiego „nocnika” nie jest być może komfortowe, więc lepiej zostawić go sobie na sytuacje awaryjne.

W Fordzie zastosowano lepszej jakości fronty mebli oraz niebieskie, ozdobne oświetlenie LED całego zestawu. Jednak pod pewnymi względami to Hyundai okazuje się lepszy.

Rozbudowany Koreańczyk

Chyba największy atut Hyudaia w wersji turystycznej, to drzwi przesuwne z obydwu stron. Z jednej strony możemy do kampera wejść, za to z drugiej uzyskujemy wygodny dostęp do urządzeń pokładowych, niejako „od zaplecza”. Wygodne jest również umieszczenie wlewu do zbiornika świeżej wody tuż nad progiem, a pod fotelem pasażera.

Kolejne plusy znajdziemy w wyposażeniu standardowym.

Hyundai i 800 posiada większą, 47-litrową lodówkę oraz 42-litrowy zbiornik świeżej wody. W standardzie otrzymamy nawet piekarnik elektryczny z grillem.

Bliźniacze elementy

Zarówno w Fordzie, jak i w Hyundaiu nocować mogą maksymalnie cztery osoby. Dwie mogą spać na dole, po rozłożeniu tylnego rzędu foteli. Dodatkowe miejsca noclegowe zaplanowano pod podnoszonym dachem, który za dopłatą może zostać wyposażony w izolację termiczną.

W obydwu samochodach znajdziemy gniazdka 12V oraz 230V, panel sterowania urządzeniami pokładowymi a także prysznic, który można podłączyć za pomocą specjalnego wyjścia. Dostęp do niego uzyskamy otwierając tylne drzwi. Wzięcie prysznica na zewnątrz stanie się bardziej komfortowe, jeśli doposażymy samochód w markizę tworzącą wokół tylnej części pojazdu coś w rodzaju kabiny prysznicowej.

W samochodach mogą być zainstalowane panele słoneczne.

W Wielkiej Brytanii ceny campingowego Hyundaia mieszczą się w granicach od 37 tys. funtów do 40,5 tys. funtów. Dostępne są 4 modele. Ford dostępny jest na razie w jednej wersji podstawowej– kosztuje 39,5 tys. funtów.

Hyundai i Ford w roli kamperów – zdjęcie 1
Hyundai i Ford w roli kamperów – zdjęcie 2
Hyundai i Ford w roli kamperów – zdjęcie 3
Hyundai i Ford w roli kamperów – zdjęcie 4
marcin
marcin

Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę. Aldous Huxley

Czytaj także