Tam, gdzie kości zostały rzucone

Tam, gdzie kości zostały rzucone – główne zdjęcie

Alea iacta est („Kości zostały rzucone”) – jak podaje historia, ponad 2 tysiące lat temu te słowa wypowiedział Juliusz Cezar, przekroczywszy rzekę Rubikon. Wydarzenie rozpoczęło krwawą wojnę domową, która targała republiką rzymską przez kolejne lata. Rubikon tworzył naturalną granicę Italii z Galią Przedalpejską. Przejście Cezara wraz z armią na drugą stronę było równoznaczne z wypowiedzeniem wojny. Nie trzeba było długo czekać, by wody rzeki spłynęły krwią.

Wakacje nad Rubikonem

Od wydarzeń, które zmieniły historię kraju znanego dzisiaj jako Włochy, minęły całe stulecia. Współcześnie Rubikon nie tworzy już granicy, której przekroczenie wiąże się z podjęciem decyzji o ogromnym znaczeniu. Dziś to po prostu niewielkich rozmiarów rzeka płynąca z Apeninów Północnych do Morza Adriatyckiego, wijąc się przez tereny północy Włoch i kończąc swoją drogę przy Gatteo A Mare. Zwiedzając pieszo okolice ujścia, natkniemy się na brązowe popiersie Juliusza Cezara, przypominające o słynnych słowach wypowiedzianych nad rzeką. Na szczęście dziś możemy pokonać Rubikon bez zamoczenia stopy, przechodząc przez drewniany wiszący most. Po drugiej stronie rozciąga się uroczy nadmorski kurort, Savignano Mare – idealny na rodzinne wakacje. Chętnie przyjeżdżają tu nie tylko osoby pragnące wypocząć nad ciepłym morzem, lecz także turyści, którzy w urlopowych planach mają poznanie jak największej ilości atrakcji tej części włoskiego wybrzeża. A trzeba przyznać, że to świetna baza wypadowa do okolicznych kurortów. Od Cesenatico, z zachwycającym portem, który ponoć zaprojektował sam mistrz, Leonardo da Vinci, a także z otaczającym go urokliwym starym miastem, miejscowość dzieli zaledwie 5 km. Od Rimini, cieszącego się zasłużonym mianem jednego z najsłynniejszych kurortów wypoczynkowych nie tylko Riwiery Adriatyckiej, ale całych Włoch – 12 km. Riccione, nazywane Zieloną Perłą Adriatyku, znajduje się w odległości 25 km. Dalej mieszczą się ośrodki o ogromnym znaczeniu historycznym i kulturalnym – w tym Ravenna, Florencja czy Wenecja.

Podróż do Forli-Cesena

region-emilia-romania-paolo-da-reggio-uploadwikimediaorg-cc-by-sajpg

Na zwiedzanie atrakcji Emilia-Romania potrzeba o wiele więcej czasu niż standardowe 2 tygodnie urlopu. To samo można powiedzieć o jednej z prowincji tego pięknego regionu, Forli-Cesena, uwielbianej przez pasjonatów turystyki rowerowej, na których czeka mnóstwo szlaków i ścieżek. Niczym magnes przyciąga miłośników zabawy w rodzinnym gronie, którzy nie mogą się już doczekać całodniowych szaleństw w parkach rozrywki (Mirabilandia, Italia w Miniaturze, Fiabilandia, Acquario, Oltremare czy Aquafan). A ci, którzy chcą mieć wszystko – czyli zarówno wypoczynek nad morzem i kontakt z śródziemnomorską przyrodą, jak i dostęp do „zdobyczy cywilizacji” – po przekroczeniu progu Romagna Shopping Valley (Savignano sul Rubicone) będą spłukani, ale szczęśliwi. Pod tą nazwą kryje się bowiem centrum handlowe z ponad 120 sklepami, 12 salami kinowymi, salonem gier i salą do gry w kręgle. Miejsc parkingowych posiada 4500.

Camping na wybrzeżu Emilia-Romania

camping-villaggio-rubicone-2jpg

Baza noclegowa regionu spełni oczekiwania absolutnie każdej osoby. Turyści poszukujący campingu z szeroką ofertą rozrywek z pewnością zwrócą uwagę na 4-gwiazdkowy Camping Villaggio Rubicone, czynny w okresie 12 maja – 18 września. Znajduje się w Savignano Mare, a od San Mauro A Mare dzieli go dosłownie rzut beretem – 200 metrów. Jako jeden z nielicznych na wybrzeżu Emilia-Romania dysponuje własną plażą, kusząc nią urlopowiczów. Kochają go szczególnie rodziny z dziećmi, ponieważ na najmłodszych czeka cała masa atrakcji, w tym zajęcia organizowane w ramach animacji. Nie bez znaczenia jest również bliskość parków rozrywki oraz aqua parków. Wszędzie blisko, a nawet gdyby pogoda nie dopisała, pozostanie na campingu nie wiąże się bynajmniej z nudą – niejednemu braknie doby, by skorzystać z wszystkich atrakcji.

Tam, gdzie kości zostały rzucone – zdjęcie 1
Tam, gdzie kości zostały rzucone – zdjęcie 2
Tam, gdzie kości zostały rzucone – zdjęcie 3
Tam, gdzie kości zostały rzucone – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także