Urlop pełen słońca w Salou

Urlop pełen słońca w Salou – główne zdjęcie

Największy park rozrywki w Hiszpanii mieści się tuż przy Salou, kurorcie uwielbianym przez amatorów sportów wodnych i rodziny z dziećmi. Pełna atrakcji miejscowość wypoczynkowa od lat przyciąga do Costa Dorada turystów – nie tylko Brytyjczyków, zachęconych bliskością lotniska.

Kilkanaście kilometrów od Tarragony i kilkadziesiąt od Barcelony znajduje się Salou, przez wielu nazywane stolicą turystyczną Złotego Wybrzeża. Określanie go perłą Costa Dorada nie wydaje się przesadzone, zwłaszcza gdy spojrzeć na liczbę prosperujących w kurorcie sklepów i sklepików, restauracji i hoteli. Kiedy dodamy do tego dumę miasteczka – piękną Playa de Llevant o długości ok. 1200 i szerokości ok. 70 metrów – pokazy multimedialnych fontann, przy których tłumy stoją z otwartymi z wrażenia ustami oraz wspaniałe warunki do uprawiania sportów (nie tylko wodnych), zrozumiemy, czemu Salou jest tak oblegane.

Perła Costa Dorada

Salou oferuje tak wiele atrakcji, że trudno wskazać najważniejsze. Przede wszystkim kochają go młodzi, przyciągani liczbą klubów, w których można imprezować do upadłego. W okolicy miasta znajduje sięPort Aventura, największy w Hiszpanii oraz szósty pod względem liczby odwiedzających lunapark w Europie. Jest podzielony na kilka krain tematycznych,  a do jego głównych atrakcji należy Dragon Khan – największa kolejka górska w Europie.

Kurort kusi również piaszczystymi plażami z łagodnym zejściem do morza, przez co drugą grupą darzącą go głębokim uczuciem są rodziny z dziećmi. Przy brzegu jest płytko, a woda zachwyca czystością (status Błękitnej Flagi).

Urlopowicze mogą w Salou uprawiać kitesurfing, windsurfing, nurkować, pływać na nartach wodnych, żeglować (sprzęt wypożyczymy m.in. na Playa de Cala Font), a także skorzystać z możliwości przejażdżki na bananie czy popłynąć w rejs łodzią.

Plaże Salou i okolicy

Playa de Llevant jest otwarta na wszystkich turystów, w tym niepełnosprawnych, którzy mogą skorzystać z licznych udogodnień. Główna plaża kurortu posiada też specjalny kącik dla najmłodszych, w którym mogą się bawić w gronie rówieśników. Znajdziemy na niej również wypożyczalnie sprzętu plażowego i sportowego.

Drugą w kolejności pod względem zainteresowania turystów jest Poniente, naturalna plaża z piaskiem delikatnym jak proszek. Posiada plac gier i zabaw dla dzieci, zejście do morza wyjątkowo delikatne, a prócz tego osobne kąpielisko, w którym milusińscy mogą pluskać się w wodzie do woli.

Niedaleko centrum Salou rozciąga się Playa de Eld Capellans, nieduża plaża z wyśmienicie rozwiniętą infrastrukturą. Ona również posiada wypożyczalnie sprzętu sportowego.

Playa de Cala Llenguadets leży w malowniczej zatoczce, jest romantyczna i kameralna, a otaczająca ją bujna roślinność pozwala się odprężyć i wyciszyć. Parafrazując Króla Juliana, trzeba się do niej pofatygować – dostaniemy się tam wyłącznie na piechotę, podobnie jak do Playa de Penya Tallada.

Warto odwiedzić również Playa de Platja Llarga, otoczoną sosnowym lasem plażę przy Tarragonie. Prócz sprzętu sportowego i plażowego oferuje możliwość wypożyczenia hamaka. Mieści się przy niej Càmping Platja Llarga, rodzinny kemping, na który można przyjechać z psem.

playa-de-platja-llarga-xmulero001-uploadwikimediaorg-cc-by-sajpg

Gdzie się zatrzymać w Salou?

Jak widać, amatorzy snu we własnym kamperze nie muszą zaprzątać sobie głowy szukaniem noclegu. Zarówno w okolicy kurortu, jak i w samym Salou czeka na nich kilka kempingów, w tym Camping La Siesta. W zależności od sezonu za pobyt 2 osób, miejsce dla pojazdu i dostęp do prądu zapłacimy od 28 do 69,50 euro za dobę.

W centrum turystycznym Katalonii nikt nudził się nie będzie. W kurorcie czekają boiska do gry w koszykówkę, siatkówkę i piłkę nożną, do dyspozycji turystów są również korty tenisowe, pola golfowe oraz miejski basen. Woda jest bardzo ciepła, a piasek czysty i sypki – czegóż chcieć więcej?

Urlop pełen słońca w Salou – zdjęcie 1
Urlop pełen słońca w Salou – zdjęcie 2
Urlop pełen słońca w Salou – zdjęcie 3
Urlop pełen słońca w Salou – zdjęcie 4
Ken.G
Ken.G

Z zawodu pisak, z zamiłowania kociara. Kiedyś zobaczy co jest za Uralem - dobrnie aż do Władywostoku. A póki co, kiedy może, cieszy się słońcem krajów południowej Europy. I też jest fajnie ;)

Czytaj także